środa, 25 grudnia 2024

Ślepowidzenie



Czy człowieczeństwo to tylko iluzja? Wnikliwe spojrzenie na świadomość i naturę inteligencji.

Peter Watts w powieści „Ślepowidzenie” zabiera czytelników w mroczną, fascynującą podróż, która łączy naukę, filozofię i klasyczną fantastykę naukową. To książka ambitna, wymagająca, a jednocześnie niepokojąco wciągająca – doskonała dla tych, którzy szukają intelektualnego wyzwania.

Fabuła rozgrywa się w przyszłości, w której ludzkość otrzymuje sygnał z kosmosu – potencjalny dowód na istnienie obcej inteligencji. W odpowiedzi na to wydarzenie zostaje wysłana ekspedycja kosmiczna na statku Tezeusz. Na pokładzie znajduje się nietypowa załoga, składająca się z przedstawicieli różnych dziedzin nauki i technologii – oraz jednego wampira, genetycznie przywróconego do życia jako narzędzie strategiczne.

Narratorem jest Siri Keeton, syntetyk – człowiek, który przez zabieg chirurgiczny utracił emocje i empatię, co czyni go idealnym obserwatorem i tłumaczem wydarzeń dla reszty załogi. Gdy Tezeusz dociera do miejsca, skąd pochodzi sygnał, załoga staje twarzą w twarz z obcymi, którzy są tak różni od wszystkiego, co znamy, że sami muszą zmierzyć się z pytaniem, czym właściwie jest inteligencja.

Jednym z najważniejszych tematów „Ślepowidzenia” jest pytanie o rolę świadomości. Watts rzuca wyzwanie powszechnemu przekonaniu, że inteligencja wymaga samoświadomości. Obcy, z którymi mierzą się bohaterowie, okazują się zdolni do niesamowicie złożonych działań i reakcji, nie posiadając przy tym żadnego poczucia „ja”.

To prowadzi do jeszcze bardziej fundamentalnych pytań: Czy ludzka świadomość jest błędem ewolucyjnym? Czy nasze postrzeganie świata jest rzeczywistością, czy tylko złudzeniem, które umożliwia przetrwanie?

„Ślepowidzenie” to powieść, która balansuje na granicy między literaturą a nauką. Watts, z wykształcenia biolog morski, wplata w fabułę zaawansowane pojęcia z zakresu neurobiologii, lingwistyki, teorii ewolucji i technologii. Każdy element świata przedstawionego jest logicznie uzasadniony, co sprawia, że książka jest nie tylko świetnym dziełem science fiction, ale także intelektualnym wyzwaniem.

Dlaczego warto przeczytać?

  • Nietuzinkowy styl narracji: Siri Keeton, jako narrator, oferuje unikalne spojrzenie na wydarzenia – z jednej strony chłodne i analityczne, z drugiej pełne głębokich refleksji.
  • Egzystencjalne pytania: Powieść zmusza do zastanowienia się nad istotą człowieczeństwa, inteligencji i świadomości.
  • Wizjonerski świat: Watts stworzył uniwersum, które jest mroczne, ale fascynujące – od zaawansowanych technologii po obcych, którzy są tak różni od wszystkiego, co znamy, że wydają się niemalże „prawdziwi”.

„Ślepowidzenie” Petera Wattsa to powieść, która pozostaje w głowie długo po przeczytaniu ostatniej strony. Nie jest to lektura lekka – wymaga uwagi i otwartego umysłu – ale nagradza czytelnika głębią i świeżością pomysłów. To książka, która zmusza do myślenia, kwestionowania własnych przekonań i spojrzenia na świat z zupełnie innej perspektywy.

Zima Naszej Goryczy - John Steinbeck

"Zima naszej goryczy" Johna Steinbecka to powieść ukazująca upadek moralny jednostki i społeczeństwa. Główny bohater, Ethan Allen Hawley, pochodzi z niegdyś zamożnej rodziny, lecz obecnie pracuje jako sprzedawca w sklepie należącym do Włocha, pana Marullo. Ethan zmaga się z poczuciem utraty dawnej pozycji społecznej, co potęguje jego żona Mary, tęskniąca za lepszymi czasami. 

Ethan postanawia odmienić swój los, co prowadzi go na ścieżkę moralnych kompromisów. Steinbeck w mistrzowski sposób ukazuje, jak ambicja i pragnienie odzyskania statusu mogą prowadzić do zatracenia wartości i zasad. Powieść obfituje w aforyzmy i sentencje, zwłaszcza dotyczące relacji międzyludzkich, co dodaje jej głębi i zmusza do refleksji. 

 "Zima naszej goryczy" to gorzka analiza degeneracji społeczeństwa amerykańskiego, ukazująca upadek prawości i moralności. Steinbeck, poprzez losy Ethana, zadaje pytania o granice etyki i cenę sukcesu. To lektura skłaniająca do przemyśleń nad kondycją ludzkiej duszy i społeczeństwa. 

Dla miłośników literatury Steinbecka, "Zima naszej goryczy" stanowi ważną pozycję, ukazującą inne oblicze twórczości autora. Mimo chłodniejszego tonu i dydaktyzmu, powieść wciąga i pozostawia trwały ślad w umyśle czytelnika.

środa, 31 stycznia 2024

Dallas 63 - Stephen King



Historia, czas i miłość – czy można zmienić przeszłość, nie niszcząc przyszłości?

Stephen King, mistrz opowieści grozy, w „Dallas '63” udowadnia, że jego talent wykracza daleko poza horror. To powieść, która łączy elementy science fiction, thrilleru historycznego i romansu, zabierając czytelnika w emocjonującą podróż do lat 60. XX wieku.

Głównym bohaterem powieści jest Jake Epping, zwykły nauczyciel języka angielskiego w niewielkim miasteczku Lisbon Falls w stanie Maine. Pewnego dnia jego znajomy, Al, właściciel lokalnego baru, ujawnia przed nim niebywały sekret – zaplecze jego restauracji kryje portal do roku 1958. Al ma jedno życzenie: Jake powinien wykorzystać portal, aby cofnąć się w czasie i zapobiec zabójstwu prezydenta Johna F. Kennedy’ego 22 listopada 1963 roku w Dallas.

Zaintrygowany Jake podejmuje wyzwanie, ale szybko odkrywa, że podróż w czasie nie jest łatwa. Przeszłość, jak uczy King, jest „uparta” i opiera się zmianom, rzucając na jego drodze liczne przeszkody.

Z książką Kinga przeżyjemy niesamowitą przygodę. Dallas 63 podejmuje temat podróży w czasie oraz ewentualnych konsekwencji dla teraźniejszości  jakie przyniosłyby zmiany dokonane w przeszłości.   Autor zabierze nas w podróż do USA prezentując czytelnikom zarówno czasy współczesne oraz w głównej mierze Stany Zjednoczone przełomu lat 50 i 60. Bardzo ciekawe jest porównanie jakiego dokonuje King przedstawiając różnice w różnych dziedzinach życia takich jak np brak wszechobecnej telewizji, Internetu, telefonów komórkowych, czy innych zdobyczy elektroniki, różnice w cenach, w podejściu do rasizmu. Zabarwiony nostalgiczną nutką opis Stanów Zjednoczonych z lat 50 i 60 niezwykle mocno przyciąga uwagę i jest dużym atutem książki.
Osią akcji książki wokół, której King buduje fabułę jest zamach na prezydenta Kennedy'ego. Zadaniem bohatera książki jest zbadanie tajemnicy, kto tak naprawdę zabił prezydenta. Bohater powieści przybywa w przeszłość i obserwując domniemanego mordercę spędza w niej wiele lat dokonując przy okazji wielu zmian. Podróże w czasie nie są jednak igraszką i zmiany jakich dokonujemy nawet w najlepszej wierze mogą przynieść ze sobą konsekwencje jakich się nie spodziewamy.

Jake, ukrywając swoją prawdziwą tożsamość, nawiązuje relacje, które coraz bardziej komplikują jego misję. Kluczowym wątkiem staje się jego romans z Sadie Dunhill – pełną uroku bibliotekarką, która szybko zdobywa serce bohatera. Ich miłość jest jednym z najpiękniej ukazanych aspektów książki, choć nie pozbawionym bólu i dylematów.

„Dallas '63” to książka nie tylko o podróżach w czasie, czy wielkiej historii, ale przede wszystkim o ludzkich wyborach i ich konsekwencjach. King stawia pytania: Czy zmiana jednego wydarzenia może zmienić cały świat na lepsze? Jak wiele jesteśmy w stanie poświęcić dla tych, których kochamy?

Finał powieści, pełen emocji i zaskoczeń, jest jednym z najpiękniejszych i najbardziej wzruszających zakończeń w twórczości Kinga. Pokazuje, że czas i przeznaczenie są siłami, z którymi trudno walczyć, a każda zmiana ma swoją cenę.

„Dallas '63” to Stephen King w najlepszej formie. Powieść jest epicka w skali, ale jednocześnie intymna w emocjach. To książka dla fanów historii, romansów, thrillerów i oczywiście samego Kinga. Wciąga od pierwszej strony i nie pozwala się oderwać aż do końca.

Jeśli szukacie opowieści, która połączy historię z ludzkimi dramatami, a przy tym pozostawi was z pytaniami o naturę czasu i miłości, „Dallas '63” jest wyborem idealnym.


czwartek, 24 grudnia 2015

Myszy i Ludzie Steinbeck

 


Myszy i Ludzie - Krótka, ale pełna emocji opowieść o marzeniach, samotności i więzi

John Steinbeck w powieści „Myszy i ludzie” zabiera nas w podróż do Ameryki lat 30. XX wieku – czasu Wielkiego Kryzysu, kiedy to marzenia o lepszym życiu często rozbijały się o twardą rzeczywistość. Jest to książka krótka objętościowo, ale potężna w przekazie, pełna subtelnych emocji i nieoczywistych moralnych pytań.

Historia przyjaźni w świecie brutalności

Opowieść skupia się na losach dwóch wędrownych robotników rolnych – George’a Miltona i Lenniego Smalla. George jest sprytnym, pragmatycznym człowiekiem, podczas gdy Lennie, obdarzony olbrzymią siłą i prostoduszną naturą, zmaga się z upośledzeniem umysłowym. Ich więź, oparta na wspólnych marzeniach o posiadaniu małego kawałka ziemi, gdzie będą żyli na własnych warunkach, stanowi oś fabuły i kontrastuje z samotnością i brutalnością otaczającego ich świata.

Steinbeck po mistrzowsku buduje relację między bohaterami. George, choć nie raz daje upust frustracji spowodowanej opieką nad Lennym, w rzeczywistości jest dla niego niczym starszy brat – przewodnik i obrońca. Lennie zaś, ze swoją dziecięcą niewinnością, przypomina, jak kruche i cenne są ludzkie marzenia.

Jednym z głównych tematów książki jest nieosiągalność marzeń. W świecie, gdzie każdy walczy o przetrwanie, marzenie o niezależności i szczęściu okazuje się ulotne, niczym tytułowe myszy – delikatne i narażone na zniszczenie przez życie. 

„Myszy i ludzie” poruszają trudne pytania o granice odpowiedzialności, moralności i tego, co człowiek jest gotów poświęcić dla drugiego. Finał powieści, niezwykle poruszający, zmusza do refleksji nad ceną człowieczeństwa i tym, co oznacza „dobre” działanie w okrutnym świecie.

Steinbeck stworzył dzieło ponadczasowe, które w prostocie swojej narracji niesie uniwersalne przesłanie. To opowieść o samotności, pragnieniu bliskości i niespełnionych snach. Jego język jest oszczędny, a jednocześnie malowniczy, przez co obrazy przedstawionego świata zapadają głęboko w pamięć.

„Myszy i ludzie” to lektura, która wzrusza i skłania do głębokiej refleksji. Dla tych, którzy cenią literaturę z przesłaniem i emocjonalnym ładunkiem – to pozycja obowiązkowa.

wtorek, 27 października 2015

Na Zachodzie Bez Zmian

Na Zachodzie Bez Zmian jest manifestem antywojennym, totalną krytyką wojny, widzianej oczami młodego mężczyzny, który jeszcze niedawno był chłopcem, uczącym się w szkole, pełnym ideałów, młodzieńczych planów i wyobrażeń na temat przyszłego życia.
Główny bohater książki wspólnie z kilkoma kolegami zachęcony patetycznymi, patriotycznymi hasłami trafia do okopów I wojny światowej, w sam środek krwawych starć niemiecko francuskich, by wypełnić swój społeczny obowiązek i stanąć w obronie ojczyzny.
Młodzi chłopcy bardzo szybko dowiadują się, że górnolotne hasła jakimi zwabiono ich do armii nie mają nic wspólnego z wojenną rzeczywistością. Remarque opisuje codzienność żołnierza bogatą w bolesne szczegóły: sadystycznych przełożonych, nieuchronną często przypadkową, głupią śmierć kolegów, wojenne rany, powodujące kalectwo, czy śmierć w mękach, wszechobecny brud, głód i brak higieny.
Wojna to jednak przede wszystkim sprowadzenie człowieka do roli maszyny do zabijania. Śmierć w okopach jest czymś normalnym, powszednim, nieuchronnym. Nieustanne ataki, kontrataki, wydzieranie sobie nawzajem spłachetków ziemi, niszczycielski ostrzał artyleryjski, mordercze opary trującego gazu, zabłąkane kule, czy rozrywające się na tysiące kawałków granaty. Prawdziwe oblicze wojny pozbawione jest bohaterstwa, romantycznych ideałów liczy się tylko przetrwanie kolejnego dnia. Jedyną pociechą dla nich jest obecność ich towarzyszy, tych którzy dzielą z nimi te same uczucia, którzy rozumieją grozę położenia, w którym się znależli.
Zanurzenie się w codzienności wojny powoduje, że młodzi bohaterowie obojętnieją, przestają myśleć i czuć tak jak inni ludzie. Ich przyśpieszone dojrzewanie jest jednak jak przedwczesna starość nie potrafią odnaleźć się w świecie, z którego wyruszyli do okopów. Wyciągnięci z piekła i zanurzeni w rzeczywistości czują się zagubieni, sprawy, które wcześniej ich fascynowały, wydają się błahe, a uczucia, które ich wcześniej przepełniały umarły pod gradem kul w błocie okopów. Są już tylko straconym pokoleniem, które nawet jeśli przeżyje wojenną nawałnicę nigdy już nie zajmie swojego miejsca i nie wypełni swojej roli w powojennej rzeczywistości.

środa, 2 września 2015

Świat Jonesa Philip K. Dick

Świat Jonesa - Philip K. Dick
Świat zniszczony przez wojnę atomową zarządzany jest głównie przez służbę bezpieczeństwa, która pilnie strzeże, by nikt nie łamał zasad nowej dominującej ideologii, relatywizmu, na której został zbudowany powojenny ład. Relatywizm z jednej strony zabezpiecza przed kolejną konfrontacją sprzecznych idei, ale z drugiej strony pogrąża ludzi w coraz większym maraźmie. Niepokorni, którzy wyłamują się z narzuconego porządku odsyłani są na długie lata do obozów pracy.
W tym świecie zniszczonym, wręcz zdemolowanym przez wojnę, pełnym różnych zniekształconych mutantów, świecie, w którym każde wynaturzenie, czy używka są legalne pojawia się nagle tytułowy Jones. Człowiek dysponujący niesamowitym talentem lub w jego mniemaniu raczej przekleństwem, potrafiący widzieć przyszłe wydarzenia na rok do przodu jak prorok zdobywa wyznawców i burzy dotychczasowy stan rzeczy ofiarowując ludziom wizje wspólnego celu, lepszego jutra. Niszczy tym dotychczasowy relatywistyczny ład i doprowadza do konfrontacji z panującymi, wszechwładnymi służbami bezpieczeństwa.

Dick w jednej ze swoich pierwszych powieści ciekawie przedstawił wizję świata dotkniętego wojną nuklearną. Bardzo interesującym pomysłem jest ukazanie sytuacji wewnętrznej Stanów Zjednoczonych po katastrofie wojny. Relatywizm panująca ideologia z jednej strony zezwala na każde dziwactwo, niczego nie zakazuje, a z drugiej strony bezlitośnie ściga każdego, kto neguje jej słuszność. Słuzby bezpieczeństwa chronią obywateli i społeczeństwo przed odrzuceniem zapewniającej im pokój teorii relatywizmu kosztem odebrania im wolności wyboru. W imię zwiększenia poczucia bezpieczeństwa narzucają wszechobecną inwigilację, by nie umknęło im żadne odstępstwo od jedynej słusznej idei.
Powieść Dicka czyta się dobrze choć nie sposób oprzeć się wrażeniu, że bardzo dużo brakuje jej do takich dzieł jak chociażby Ubik.

czwartek, 24 lipca 2014

Między Ustami A Brzegiem Pucharu Maria Rodziewiczówna

Powieść Między Ustami a Brzegiem Pucharu Marii Rodziewiczówny znałem do tej pory tylko na podstawie obejrzanego filmu o tym samym tytule. Film jest inny od książki, opowiadana historia jest w zasadzie identyczna, ale ekranizacja jest zdecydowanie zabawniejsza, książka jest niemal całkowicie pozbawiona przezabawnych elementów znanych z filmu głównie związanych ze świetnymi rolami Jacka Chmielnika i Henryka Bisty. Kiedy sięgałem po powieść Marii Rodziewiczówny byłem przekonany, że czeka mnie podobna dawka humoru jak w obejrzanym wcześniej filmie i muszę powiedzieć, że czułem się nieco rozczarowany po zakończeniu lektury. Zarówno w filmie jak w książce poruszane są tematy trudnej miłości głównego bohatera zatwardziałego Prusaka do polskiej szlachcianki Jadwigi z patriotycznej rodziny. Miłość napotyka różne przeciwności losu w postaci narzeczonego bohaterki jak również bardzo eksponowanej ogromnej niechęci i urazy dwóch narodowości do siebie. Hrabia Wentzel, którego matka była Polką czuje się Niemcem, a polskie pochodzenie swojej matki obdarza szczerą pogardą. W imię miłości, której padł ofiarą musi jednak przełamać niechęć jaką żywi do Polaków. Młody dumny pruski hrabia próbuje odkryć swoją polskość, by zdobyć serce ukochanej. Miłość nie jest jedynym tematem podejmowanym przez autorkę książki. Bardzo eksponowany jest patriotyzm Jadwigi i jej rodziny. Rodziewiczówna podkreśla skromność i pracowitość ukochanej Wentzla prezentując jej postawę w kontraście do rozpasanego berlińskiego życia jakie wiedzie młody hrabia przed poznaniem Jadwigi. Otaczające Wentzla niemieckie kobiety są zazwyczaj próżne i nastawione na wystawne rozrywki i ulotne romanse. Jadwiga zaś jest wierna ideałom i zasadom, które wyznaje. Książka jest ciekawym połączeniem romansu i powieści patriotycznej. Niewątpliwą zaletą powieści jest barwne przedstawienie życia bohaterów, które pozwala czytelnikowi poczuć oddech tamtych czasów, dosyć wartka akcja i ciekawie przedstawiony problem poszukiwania tożsamości młodego hrabiego Wentzla. Książka zdecydowanie warta przeczytania, ale jednak muszę stwierdzić, że ekranizacja bije książkę na głowę i jeśli ktoś nie oglądał filmu Zbigniewa Kuźmińskiego powinien to jak najszybciej nadrobić.